czwartek, 7 lipca 2016

Wakacyjna zdobycz

To co dobre szybko się kończy. Tak było z moim wyjazdem na urlop. Niestety nie udało mi się w czasie wyjazdu nic wyhaftować. Ale nie mogłam wrócić z pustymi rękami. 
Kiedy wpadłam do sklepu z gazetami od razu zaczęlam szukać czegoś związnego z haftem. I oto udało się... mam swoją wakacyjną zdobycz. Dzisiaj pokażę Wam zawartość gazetki, która przyleciała ze mną do Polski. Jest w niej mnóstwo wakacyjnych motywów. Fajne jest to, że wzorki są i małe i duże. Nic tylko siąść i haftować :) 
Miłego oglądania. 









Szczególnie podobają mi się cztery dziewczynki - pory roku. Myślę, że trafią na moją listę do wyhaftowania. 

7 komentarzy: